Konsument nie ma obowiązku składania oświadczenia o skutkach nieważności umowy kredytowej oraz ma prawo, by otrzymać pełen zwrot wartości roszczeń, bez pomniejszania ich o odsetki – tak zdecydował Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie C-140/22.
W dniu dzisiejszym Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (zwany dalej TSUE) raz jeszcze opowiedział się po stronie frankowiczów. Najnowsze orzeczenie TSUE dotyczy kwestii oświadczenia, jakie składają kredytobiorcy konsumenci o skutkach nieważności umowy, co składa się ustalenie faktu, od kiedy liczy się przedawnienie roszczeń banków i wymagalność roszczeń konsumentów.
Zgodnie z orzeczeniem TSUE na sądy polskie nałożony jest obowiązek sprawdzenia z urzędu, czy dane postanowienia umowy frankowej mają nieuczciwy charakter. Dokonując zbadania tejże kwestii, sądy krajowe mają obowiązek wyłączenia stosowania klauzul abuzywnych (nieuczciwych), tak aby nie wywierały już one skutków względem konsumenta. Co istotne, TSUE orzekł, iż procedura wyłączenia stosowania nieuczciwych warunków umowy nie może zostać zawieszona bądź uzależniona od spełnienia dodatkowych przesłanek, jakie przewiduje prawo krajowe lub wypracowane w państwie orzecznictwo.
Do Luksemburga, gdzie mieści się siedziba TSUE, na ogłoszenie wyroku TSUE w sprawie C-140.22 udał się Paweł Wójcik, prezes Votum Finance Help S.A. Wójcik podsumował orzeczenie TSUE, podkreślając jego wielkie znaczenie dla kredytobiorców frankowych. „Dzień 7 grudnia 2023 r. zapamiętamy jako dzień, w którym dzięki wyrokowi TSUE, Frankowicze odzyskali to, co zostało im odebrane uchwałą polskiego Sądu Najwyższego w maju 2021 r. Gra rozchodzi się o naprawdę duże pieniądze, bo mowa tu o kilkudziesięciu tysiącach złotych, a w niektórych przypadkach kwoty te mogą osiągać nawet setki tysięcy. Takie pieniądze Frankowicze mogą teraz odzyskać w zamian nie tylko za wpłacone raty, ale również za odsetki za zwłokę.”
Komentarz prezesa Votum Finance Help S.A. został udzielony dla Radia Maryja.